W gorący dzień przyjemnie jest spacerować w palmowym lesie odpoczywać leżąc na palmie, tylko trzeba uważać żeby nie spadł na głowę orzech kokosowy. Dwa razy, spadający orzech na szczęście ominął nasze głowy. Dobrze jest też spacerować po gorącym piasku na plaży na wyspie Rarotonga. Wieczorem gorące dziewczyny z wyspy Tahiti albo w dzień dziewczyny na Moorea.
Tyle ciekawych miejsc, rzeczy do fotografowania, że aparaty i kamery grzeją się – nie tylko od słońca.
Więcej czytaj: 2008.04 Polinezja Francuska – rejs statkiem Tahitian Princess