W październiku 2010 roku w Vancouver gościł polski jacht „Solanus”, który przepłynął z Polski przez Arktykę kanadyjską – Northwest Passage. W sobotę wypłynął z Vancouver na wyspę Bowen, gdzie odbywało się spotkanie zakończenia sezonu żeglarskiego Polskiego Klubu Żeglarskiego w Vancouver. Spotkanie to planowane było w poprzednią sobotę, ale w związku z powitaniem „Solanusa” zostało przesunięte.
Na pokład jachtu zaokrętowała się grupa polonijnych żeglarzy. Było do przepłynięcia 10 Mm.
Podczas płynięcia była miła atmosfera towarzyska, rozmowy i wspomnienia żeglarskie.
Po dwóch godzinach żeglugi na silniku, „Solanus” wpłynął do malowniczej zatoki Snug Cove na Wyspie Bowen.
Pieczone na rożnie kiełbaski smakowały bardzo dobrze.
Na spotkanie to oprócz „Solanusa” przypłynęły tylko dwa polonijne jachty: klubowy i „Seadra”. Część osób przypłynęła promem. Nie było zbyt dużo osób, ale pomimo tego miło spędzono czas.
Wszystko, co miłe szybko kończy się. Awaria silnika i niestety powrót do Vancouver był na holu jachtu „Seadra”. Problemy idą parami i po zacumowaniu „Solanusa” do pomostu, udzielający pomocy, sam potrzebował pomocy. Linka od klatki do połowów krabów, znajdowała się na środku basenu portowego i wkręciła się w śrubę. Ponad pół godziny pracował pod wodą nurek, żeby „Seadra” mogła wrócić do swojej mariny.
Ogólnie impreza była bardzo miłą okazją do spotkania się żeglarzy polonijnych. Jacht „Solanus” był główna atrakcją tego spotkania.
O powitaniu i pobycie tego jachtu w Vancouver więcej czytaj: